Zarzuty karne wniesione w związku z wybuchem ogniska koronawirusa w domu opieki

zarzuty karne w domu opieki

W dużej mierze w wyniku błędnych decyzji i chronicznego braku personelu, dwóch pracowników domu żołnierzy w Massachusetts może spędzić następne trzynaście lat w więzieniu z powodu zarzutów karnych.

Wielka ława przysięgłych postawiła w stan oskarżenia Bennetta Walsha i dr. Davida Clintona, dwóch członków zespołu kierowniczego domu opieki w Holyoke Soldiers' Home, pod wieloma zarzutami.

Według prokuratorów w marcu 2020 r. personel połączył zakażonych i zdrowych mieszkańców w jeden oddział demencji.

Jeden z pracowników powiedział, że polityka wyglądała tak, jakby „przenosiliśmy tych nieświadomych weteranów na śmierć”.

W odpowiedzi adwokat Benneta Walsha stwierdził, że „to niefortunne, że prokurator generalny obwinia swojego klienta za skutki śmiertelnego wirusa, którego nasze stanowe i federalne rządy nie były w stanie powstrzymać”.

Seniorzy a koronawirus

Większość ludzi ma dwa układy odpornościowe. Leukocyty stanowią pierwszą linię obrony przed wirusami i drobnoustrojami. Limfocyty T są drugą linią obrony.

Potężne wirusy, takie jak COVID-19, z łatwością pokonują pierwszą linię obrony. Z powodów, które nie są do końca jasne, osoby starsze mają bardzo mało komórek T. Tak więc, gdy patogen przebije się przez pierwszą linię, nie ma kopii zapasowej.

Układ odpornościowy starszej osoby ma również znacznie dłuższy czas odpowiedzi niż układy młodszej osoby. Tak więc, zanim rezerwy osiągną punkt ataku, koronawirus lub inna infekcja jest często zbyt dobrze zakorzeniona, aby można ją było wyeliminować.

Co być może ważniejsze, wiele starszych osób ma wcześniej istniejące warunki.

Pomimo wspomnianych zmian zdrowy 80-latek może mieć układ odpornościowy prawie tak silny jak 30-latek.

Ale każdy istniejący wcześniej stan układu oddechowego, taki jak łagodna astma lub POChP, przekształca koronawirusa w stan zagrażający życiu.

Dodaj do tego równania zwykle zatłoczone warunki w większości domów opieki i nie jest to niespodzianką ponad 40 proc wszystkich zgonów z powodu koronawirusa miało miejsce w domach opieki.

Koronawirus jest tak zaraźliwy, że chwilowy brak higieny, który, jak opisano poniżej, jest prawie nieunikniony, może doprowadzić do wybuchu epidemii. I te ogniska prawie zawsze skutkują wieloma ofiarami śmiertelnymi.

Związek między niedoborem personelu a zaniedbaniem w domu opieki

Większość placówek opieki długoterminowej ma, przynajmniej na papierze, bardzo restrykcyjne zasady higieny w dobie koronawirusa. Ale wysoki poziom aktywności w tych obiektach prawie uniemożliwia egzekwowanie tych zasad przez 100 procent czasu.

Niedobory kadrowe, które dotykają ok 90 procent domów opieki w Stanach Zjednoczonych pogłębia ten problem.

Większość pracowników domów opieki musi wykonywać wiele zadań jednocześnie. W takim środowisku protokoły często gubią się w chaosie. Ponadto niedobór personelu powoduje, że niektóre placówki zatrudniają pracowników o niskich kwalifikacjach.

Na przykład technik opieki nad pacjentem może wykonywać obowiązki, które prawdopodobnie powinna wykonywać licencjonowana pielęgniarka zawodowa. Mniej wykwalifikowani pracownicy mogą mniej doceniać poważne choroby zakaźne, takie jak koronawirus.

Choroby zakaźne to nie jedyny problem zaniedbań w domach opieki. Ten problem jest problemem przez cały czas, a nie tylko podczas globalnych pandemii. Niektóre przykłady obejmują:

  • Spada: Wiele obiektów stale się rozwija, co oznacza, że są one stale w budowie. W pełni obsadzone domy opieki zatrudniają pracowników, którzy odciągają mieszkańców od obszarów niebezpiecznych. Obiekty z niedoborem personelu nie mają takich pracowników.
  • Mieszkaniec o napadach na rezydentów: Nawiasem mówiąc, domy opieki powinny zatrudniać pracowników, którzy przerywają drobne bójki między mieszkańcami, zanim staną się brutalne. Obiekty z niedoborem personelu nie mają tych opiekunów. A ponieważ większość mieszkańców jest słaba fizycznie, niewielka siła może spowodować poważne obrażenia.
  • Odleżyny: Wielu mieszkańców nie może odwrócić się w łóżku z powodu leków lub słabości fizycznej. Jeśli personel nie przewraca tych mieszkańców co najmniej raz na dwie godziny, mogą rozwinąć się odleżyny. Jeśli zostaną złapane wystarczająco wcześnie, nie są poważne. Ale szybko stają się zagrożeniem dla życia, jeśli nie są odpowiednio leczone.

W większości przypadków domy opieki ponoszą odpowiedzialność finansową za związane z nimi urazy, jeśli miały obowiązek prawny i wiedziały o zagrożeniu.

Inne podobne teorie odpowiedzialności obejmują niedbałe zatrudnianie (zatrzymywanie niekompetentnego pracownika) i niedbały nadzór (nieobserwowanie pracowników i/lub podejmowanie odpowiednich działań, jeśli są niedbali).

Uszkodzenia w A roszczenie o zaniedbanie w domu opieki zwykle obejmują rekompensatę za straty ekonomiczne, takie jak rachunki medyczne, oraz straty nieekonomiczne, takie jak ból i cierpienie.

Dodatkowo, a być może najważniejsze, roszczenia prawne rzucają światło na zaniedbania domów opieki, więc inni mieszkańcy sami nie są ofiarami.

Domy opieki są wylęgarnią zakażeń koronawirusem i innych urazów.

Na bezpłatną konsultację z an doświadczony prawnik ds. obrażeń ciała w Nowym Jorku, skontaktuj się z Napoli Schoolnik PLLC. Nie pobieramy z góry opłat prawnych.